Spodnie Direct Alpine Cascade Lady Black

Opis szczegółowy produktu

Absolutnie uniwersalne spodnie, świetne do trekkingu, wspinaczki, wędrówek, jazdy na rowerze i codziennego noszenia. Od dawna bardzo popularny model, szczególnie dzięki świetnemu i efektownemu połączeniu funkcjonalnych Materiałów i bardzo wyrafinowanego, wygodnego kroju. Dzięki dolnej (wewnętrznej) stronie części bazowych, są one bardzo użyteczne nawet w zimie. Dzięki wielu funkcjonalnym akcesoriom nadają się również do skalpinizmu. Anatomicznie precyzyjny krój pozwala na pełną swobodę ruchów. Stosowane są tkaniny o wysokiej elastyczności, a w miejscach narażonych na obciążenia (kolana, dolna krawędź) o podwyższonej odporności (Cordura). Celowe połączenie tkanin o właściwościach szybkoschnących (odparowywanie pary wodnej z ciała) i termoizolacyjnych (wzrost temperatury ciała).INFORMACJE TECHNICZNE Waga: 400 g (M) Materiał Podstawa: 68% PAD (Cordura) + 23% PES (Thermolite®) + 9% PUR, system Cordura® WBL - 46% Cordura® (PAD) + 32% Tactel® (PES) + 14% Lycra® (PUR) + 8%, Coolmax® (PES), wykończenie DWR, materiał funkcjonalny 86% PAD + 14% PUR (235 g/m2), wsparcie kolan: 74% PAD + 13% PES + 13% PUR Krój damski OPIS Wygodny pas, regulowany za pomocą klamry. Dwie przednie i jedna boczna kieszeń, łatwo dostępne nawet w uprzęży. Klapa z dwoma przeciwległymi suwakami. Tkanina z mieszanki Basic z wewnętrzną warstwą szczotkowanego poliestru (dobrze ogrzewa i odprowadza wilgoć). Materiały dodatkowe - słaba Cordura i elastyczna dzianina czesana. Zastosowano technologię elastycznych szwów. Bezpieczne akcesoria i paski odblaskowe. Spodnie z regulowanym ściągaczem, bocznym krytym zamkiem błyskawicznym i elastycznym klinem do wygodnego zakładania na Botas narciarskie. Praktyczne wzmocnienie na kolanach i u dołu nogawek tkaniną o wysokiej odporności na ścieranie. Dolna krawędź spodni może być zaczepiona do buta za pomocą haczyka na elastycznym sznurku. Ocena DA TEAM: Lider górski Zděněk Hák - krój jest świetny, nie ograniczają ruchów. Materiał jest świetny, chciałabym tylko bardziej wodoodporne kolana, bo wspinam się w nich po lodowych ścianach i lodzie, ale to chyba scifi... może po prostu "utuczę" je dla siebie, wtedy będą bez zarzutu :-)